piątek, 4 lipca 2014

Dzień sześćset trzynasty - Wieś XXI wieku

Idę sobie a tu na końcu wsi baner na płocie "sklepik samoobsługowy". Wchodzę przez furtkę i co widzę? :))))))))

Szok! Co prawda na wejściu można od razu sobie zęby wybić.
Gustownie wciśnięte pudło w otwór drzwiowy.
Deski chyba po to, żeby nocą potencjalni złodzieje nie wyciągnęli pudła na grzbiet :)))

Nie zdziwię się jak za rok sołtysowa będzie sprzedawać mleko z automatu :))))



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz