sobota, 21 grudnia 2013

Dzień czterysta dwudziesty pierwszy - Dzieło sztuki


Takie cudo z pomocą pani (i wyciętymi elementami przez pana) zrobił mój syn dla mnie w prezencie - skleił, malował  (buzia namalowana oczywiście z pomocą - bo syn nie widzi), przewlekł sznurek. 

I co z tego, ze to trwało 3 tygodnie! 

Można?

Bardzo jestem wzruszona....
To będzie jedyny element świąteczny w moim domu! Dzięki synkowi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz