Pamiętam z dzieciństwa, że gdy odbywały się festiwale i w Opolu i w Sopocie i w Międzyzdrojach i pewnie w Zielonej Górze (tego akurat dokładnie nie pamiętam), to wszystkie okna balkonowe były otwarte i na osiedlu słychać było pogłos... Bo całe osiedla te festiwale oglądały.
I to nie było tak, że wówczas nie było nigdzie muzy... Była... i w tv i w radio.
Ale poziom był.
A dziś włączyłam TV - żeby obejrzeć i premiery i debiuty...
I płakać się chciało.
No Pani Moro, która wydawało mi się, że śpiewa, zaśpiewała obok... i mimo, ze przeprosiła za swoje fałszowanie... to tylko wyglądała. Ale przynajmniej miała piękna piosenkę Anny German do wykonania...A później - co występ to większa żenada... I nie wiem - czy w tym kraju nie ma już twórców muzyki i tekściarzy z prawdziwego zdarzenia? A choreografowie? a styliści?
No laska z ruda grzywą śpiewająca reggae w miniówie i w zajebistym makijażu i skacząca jak do hip hopu? Co to się dzieje? Aktorzy śpiewający? W Opolu? No to gdzie nasza polska śpiewająca młodzież? Tylko w must the music i w voice of Poland? No widocznie nikomu do promocji Opole nie jest potrzebne...
Chociaż akurat Debiuty wygrała Natalia Sikora, która była wielka gwiazda voice of Poland i słusznie! Od pierwszej chwili miałam ciary na plecach. Ale sama formuła Debiutów to kolejny fakap. No przecież własnie po to są te " Mam talenty", gdzie śpiewa się piosenki innych wykonawców, żeby znaleźć głos...
A w Opolu to chyba nie sam głos się powinien liczyć - lecz "cały wykonawca" - z wybranym przez siebie repertuarem... No ale widocznie w tym roku chodziło o oddanie pokłonu Maryli Rodowicz...
Strasznie to słabe. Ciekawe kto jest w Komisji wybierającej piosenki na Premiery... Czym się kierowali? A ile było zgłoszeń? Wygrali w tej kategorii Golcowie... ale nie wiem dlaczego...? Myślałam, że ludzie słyszeli i widzieli to samo co ja... jednak nie.
Słowo daje, że dawno czegoś tak żałosnego nie oglądałam... a przecież Polacy potrafią!
Więc na dobranoc - ta co potrafi - Natalia Sikora i Konie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz