Umierałam - strasząc ludzi w sklepie...
Więc wieczorowa pora dotarłam do zdziercy -lekarza.
No dobra - madrego lekarza.
Płuca - czyste
Oskrzela - czyste
Gardło - czyste
Krtań zaczerwieniona - od kasłania.
Objawy sugerują problemy z zatokami - norma.
Albo uczulenie.
Albo psyche.
Zero leków.
Na łeb ciepła czapka i inhalacje zatok.
Jak w 3 dni nie pomoże - prześwietlenie, wymaz z nosa albo psychoterapia :)
raczej psychoterapia bo ani węzły nie powiększone ani gorączki nie ma...
Dieta - nie ma znaczenia.
Ważne, że płuca i oskrzela czyste.
Z nadzieją na uśniecie - dobrej nocy :)
P.S. Zdzierać 200 zeta przed świętami to przesada :)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz