środa, 9 stycznia 2013

Dzień siedemdziesiąty dziewiąty - Smutno mi

Dzień smętny
Dzień smutny
Dzień szary
Dzień zwątpienia w siebie, swoje siły...
Dzień kiedy wydaje się, że wszyscy w krzywym lustrze człowieka odbierają. Nie prawdziwie go czują, widzą i rozumieją. Dobrej woli w nim nie widzą. Dobra w nim nie widzą. Nie docenią póki jeszcze istnieje.
Kiedy robi wszystko, żeby było dobrze a wychodzi jak zwykle.

Taka bezsilność i bezradność... Serce pęka - ale pęknąć nie może.
 Ale jutro będzie lepiej...

Śniadanie - Tost pełnoziarnisty z połówkami gotowanego jajka
z sosem szczypiorkowym i paseczkami ogórka, papryki i rzodkiewki

II Śniadanie - Kus kus zapiekany z bakaliami i cynamonem


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz