niedziela, 11 listopada 2012

Dzień dwudziesty pierwszy - Dzień Niepodległości

Miał być świąteczny dzień w tym kraju.

Było jak zwykle.

Niech wreszcie ktoś coś zrobi z tymi zadymiarzami!

Nie mam zamiaru być patriotką tylko w domu i bać się świętować z innymi Polakami.

Tym "gnojkom" mówię - won z tego kraju!

P.S. Z tego wszystkiego wyrzuciłam przez przypadek menu...

II Śniadanie - Kulka twarogu z rodzynkami i jabłkiem

Obiad - Kotleciki z zielonymi warzywami

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz