środa, 7 listopada 2012

Dzień siedemnasty - Noc wyborcza

No i  kto kazał mi siedzieć w nocy i oglądać jakąś noc wyborczą w kraju, który nawet z nami nie sąsiaduje?
No i co mnie to obchodzi co tam się dzieje, jak szanowni prezydenci maja nas głebooooko...
No dobra jakaś tam tarcza... Wielka mi sprawa...

A czy wiecie, że:
Tylko 4 z 27 państw Unii Europejskiej znajduje się poza programem bezwizowym z USA.
Oprócz Polski, poza programem znajdują się Węgry, Bułgaria i Cypr.
To gdzie my sie pchamy? Po co sobie wmawiamy, że USA jest naszym wielkim przyjacielem?
hahahaha!
I co z tego, że prezydentem został Obama?
I po cholerę to oglądałam?
Moja produktywność dziś jest równa 0. Jestem niewyspana...

Śniadanie - Sałatka z ciecierzycą, ogórkiem, kiełkami i vinegrette kolendrowym

II Śniadanie - Słone babeczki zapiekane z pomidorem concase i mozzarellą


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz